Dobra wiadomość dla właścicieli nieruchomości, przez które przebiegają linie energetyczne. 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny podjął uchwałę, która może zrewolucjonizować relacje na linii właściciel gruntu – przedsiębiorstwo przesyłowe. Walka o uregulowanie stanu prawnego starej infrastruktury stała się właśnie dużo łatwiejsza.
Wielu właścicieli działek w Polsce boryka się z problemem słupów i linii energetycznych posadowionych na ich terenie dekady temu (często w latach 70. czy 80.). Próby uzyskania odszkodowania lub ustanowienia płatnej służebności przesyłu często kończyły się fiaskiem. Dlaczego?
Przedsiębiorstwa energetyczne skutecznie broniły się zarzutem zasiedzenia służebności gruntowej. Twierdziły, że nabyły prawo do korzystania z gruntu za darmo przez zasiedzenie, powołując się na ogólne przepisy Kodeksu cywilnego, nawet jeśli infrastruktura powstała, zanim w prawie w ogóle pojawiło się pojęcie “służebności przesyłu”.
Co zmienił Trybunał Konstytucyjny?
W dniu 2 grudnia 2025 r. zapadł wyrok (sygn. akt P 10/16), który zmienia zasady gry. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy Kodeksu cywilnego (art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2) rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego służebności w drodze zasiedzenia przed wejściem w życie przepisów Kodeksu cywilnego powołujących do życia tę instytucję w 2008 r., są niezgodne z Konstytucją.
Trybunał uznał, że taka interpretacja przepisów narusza konstytucyjne prawo do ochrony własności (art. 64 i art. 21 Konstytucji).
Co to oznacza w praktyce?
Orzeczenie to podważa dotychczasową praktykę sądów, która pozwalała firmom energetycznym na łatwe przejmowanie praw do cudzego gruntu.
- Koniec z automatem do zasiedzenia: Przedsiębiorstwa przesyłowe nie mogą już tak łatwo powoływać się na zasiedzenie służebności na podstawie starych przepisów, jeśli termin zasiedzenia miałby upłynąć przed wprowadzeniem do kodeksu oficjalnej “służebności przesyłu”.
- Ochrona własności: Wyrok potwierdza, że nie można interpretować niejasnych przepisów na niekorzyść właścicieli nieruchomości, pozbawiając ich kontroli nad gruntem bez odpowiedniej rekompensaty.
Jak to wpływa na Twoją sytuację?
Wyrok ten jest potężnym orężem w rękach właścicieli nieruchomości. Jeśli na Twojej działce stoją stare urządzenia przesyłowe, a firma energetyczna odmawiała zapłaty, twierdząc, że “zasiedziała” prawo do korzystania z nich na podstawie ogólnych przepisów sprzed lat – ten argument właśnie stracił moc.
Masz teraz znacznie większe szanse na:
- Skuteczne podważenie roszczeń firmy o zasiedzenie służebności.
- Wynegocjowanie ustanowienia odpłatnej służebności przesyłu na przyszłość.
- Uzyskanie wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z gruntu.
Co warto teraz zrobić?
Przede wszystkim – nie ignoruj tematu. Nawet jeśli kiedyś prawnik powiedział Ci, że sprawa jest “nie do wygrania” ze względu na ugruntowaną linię orzeczniczą o zasiedzeniu, wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie P 10/16 otwiera drogę do ponownej analizy Twojej sytuacji prawnej.
O autorze: Nazywam się Miron Tadych. Jestem radcą prawnym specjalizującym się w prawie energetycznym i procesach inwestycyjnych. W ramach marki Prawo z energią pomagam inwestorom i firmom bezpiecznie przejść przez transformację energetyczną.
Miron Tadych Kancelaria Prawna || Miron Tadych Radca Prawny || Prawnik prawo energetyczne || Prawnik OZE || Prawnik Inwestycje || Prawnik farma wiatrowa || Prawnik spółdzielnie energetyczne || Prawnik drogi publiczne || Prawnik nieruchomości || Prawnik klastry || Prawo z Energią

